Dużo konferencji – niezależnie od tego, jakich spraw dotyczą wygłaszane podczas nich prelekcje – organizowana jest dzisiaj dla uczestników pochodzących z spoza naszego kraju. Szersza rzesza odbiorców przynosi sporo korzyści, jednakże wielojęzyczność uczestników konferencji może rodzić pewne komplikacje. Najistotniejsza z nich to opracowanie rozwiązań, dzięki którym wszystkie wykłady będą zrozumiałe dla każdego słuchacza, nieważne którym językiem się on posługuje. Pozwalają na to tłumaczenia konferencyjne. Na czym one polegają? Co w ramach tego typu usługi proponują organizatorom sympozjów biura tłumaczeń?
Jak działa tłumaczenie na konferencjach?
Tłumaczenia konferencyjne pozwalają partycypantom danego panelu na prowadzenie prelekcji w ojczystym języku – co znacznie poszerza zakres tematów, które można poruszyć podczas wydarzenia i zapewnia dokładne ich omówienie. W ramach takiej usługi specjalista prowadzi tłumaczenie symultaniczne, przekładając wypowiedzi prelegenta na język używany przez słuchaczy. Tłumaczenie jest transmitowane za pośrednictwem specjalnej aparatury do słuchawek użyczonych każdemu partycypantowi spotkania. W naszym kraju zwykle prowadzi się międzynarodowe konferencje w języku angielskim, rosyjskim oraz niemieckim.
Tłumaczenia konferencyjne – kto zapewni potrzebne urządzenia?
Ze względu na to, że tłumaczenia konferencyjne wymagają wykorzystania specjalistycznych urządzeń, dla organizatorów konferencji mogą one być sporym wyzwaniem – w szczególności, jeśli ci nie mieli uprzednio styczności z tym zagadnieniem. Taki problem można jednak rozwiązać korzystając z oferty biura tłumaczeń. Doświadczone biura zapewniają bowiem nie tylko wsparcie tłumacza, ale też niezbędne urządzenia, ich obsługę i konfigurację.